Piękne włosy

O farbowaniu włosów można przeczytać na najróżniejszych forach. Trzeba przyznać, że dzięki takim wynalazkom, jak farby do włosów w obecnych czasach można mieć naprawdę dowolny kolor na głowie. Począwszy od głębokiej czerni, nawet o siwiznę na żądanie. Jeżeli ktoś jest odważny to może postawić na głęboką i intensywną czerwień, niebieski, a nawet zielony. Firmy kosmetyczne starają się ze wszystkich sił, aby na rynku obecne były farby do włosów w najróżniejszych kolorach. Jeszcze kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu mogliśmy zapomnieć o takich wynalazkach. Nasze babcie i prababcie stawiały na zwykłą hennę oraz na zioła, które pomagały przyciemnić lub rozjaśnić włosy. W obecnych czasach mamy również do wyboru hennę, jednak częściej korzystamy ze wszystkich farb do włosów, jakie dostępne są na półkach kosmetycznych. Wiele z nas stawia na samodzielne farbowanie, w szczególności jeżeli chodzi o jeden kolor. W końcu nie ma w tym wielkiej filozofii, że nałoży się farbę na głowę, przytrzyma przez odpowiedni czas, a potem się wszystko spłucze. Sprawa jest bardziej skomplikowana, jeżeli na głowę nakłada się dwa kolory lub robi się modne w ostatnim czasie ombe lub sombre. Na szczęście w takich momentach zawsze można liczyć na zdolnego fryzjera, który bardzo chętnie wykona dla Was taką usługę. Co do rodzaju farb, to dobre jest to, że niektóre utrzymują się na głowie tylko do pierwszego mycia. Więc jeżeli zastanawiacie się, czy w blond, czerwonym, rudym, a nawet zielonym będzie Wam ładnie, to postawcie na takie farby. Zawsze możecie pofarbować i zaraz potem zmyć, jeżeli kolor Wam się nie spodoba. Ten rodzaj farb używany jest często przez młodzież, która obecnie uwielbia kombinować z najróżniejszego rodzaju farbami i kolorami na swoich głowach. Warte uwagi są również szampony farbujące. Jeżeli jednak chcecie dłużej utrzymać kolor, to musicie jednak spojrzeć na coś bardziej trwalszego i solidniejszego. Zaletą szamponu jest to, że jest on bardziej zdrowy i nie zawiera w sobie tylu składników chemicznych, jak farba. Jeżeli jednak chcemy na głowie mieć piękny kolor, to koniecznym jest zastosowanie farby. Jeżeli chcecie stawiać na zdrowsze farby, to możecie postawić na takie, które mają odpowiedni certyfikat. Są obecnie na rynku dostępne naturalne farby, które również utrzymują długo kolor, jednak zawierają w sobie więcej naturalnych składników. Trzeba przyznać, że ze względu na to, iż są one bardziej ekologiczne, to ich cena jest również dużo większa. Zanim jednak przejdziemy do meritum nie zapomnijmy, że również Panowie pozwalają sobie na farbowanie włosów. Tak, nawet mężczyźni nakładają farby lub specjalny środek nazywany odsiwiaczem, który przywraca naturalny kolor włosów. Wiemy już jakie mamy farby, to warto zastanowić się nad jednym tematem. Farbowanie włosów co ile można? W tym wypadku można rozróżnić kilka szkół naukowych odnoszących się do tego tematu. Jedni fryzjerzy śmiało mówią, że można często farbować bez narażania swoich włosów. Jak tylko po jednej koloryzacji pojawią się pierwsze siwe włosy, to można już nakładać kolejną farbę, aby je zakryć. Inni z kolei uważają, że farbować można co trzy – cztery miesiące, aby móc zachować swoje włosy w dobrej kondycji. I komu tutaj wierzyć? Wszystko oczywiście zależy od tego, w jakim stanie są nasze włosy. Jeżeli pomimo częstego farbowania Wasze włosy są naprawdę silne i grube, to raz na dwa miesiące farbowanie nie powinno Wam zaszkodzić. Jeżeli jednak widzicie, że Wasze włosy po każdej koloryzacji są coraz cieńsze, to faktycznie musicie uważać z tego rodzaju eksperymentami na włosach. Farbowanie raz na trzy miesiące będzie czymś odpowiednim. Tak, nikt z nas nie lubi mieć siwych włosów i staramy się jak najmocniej ukryć siwy kolor pod innym kolorem. Jednak warto również pamiętać o tym, że nasze włosy będą coraz słabsze. Co za tym idzie mogą nam coraz mocniej wypadać. Czasem siwizna wygląda o wiele lepiej niż kompletny brak włosów. Dlatego z farbowaniem włosów trzeba naprawdę mocno uważać, jeżeli włosy są liche.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here